Film "Potwory i Spółka" obchodzi 20. urodziny! Z tej okazji zobaczymy nowe modele.

Potwory, zjawy, monstra i duchy kojarzą nam się z czymś przerażającym i odpychającym. Owszem, niektórzy mogą ekscytować się nadnaturalnymi zjawiskami, jednak w momencie bezpośredniego starcia/kontaktu z czymś niezrozumiałym, człowiek instynktownie zaczyna panikować. Panika zamienia się w strach i od razu chce się zwiewać, gdzie pieprz rośnie. Też tak mieliście, że gdy byliście młodsi baliście się potwora spod łóżka bądź z szafy? Nie mieliście pewności, czy to Wasza wyobraźnia płata figle, w związku z tym, że wcześniej obejrzeliście jakiś horror? Być może wołaliście wtedy rodziców na pomoc, by Ci, pełni odwagi, zbadali "niepewne grunty"? Jednak co, jeżeli ów "monstrum spod łóżka" uciekało zanim ktokolwiek zdołał zainterweniować? Być może ten dziwny stwór bał się nas bardziej niż my jego?

Całkiem niedawno pisaliśmy o zapowiedzi figurek z serii "Monsters at Work". Tym razem przyszła pora na powrót do korzeni. Całe uniwersum koncentrujące się na przygodach przyjaznych potworów zdobyło ogromną sławę w dniu premiery filmu "Potwory i Spółka". Film animowany w reżyserii Pete'a Doctera z 2001 roku wyprodukowany przez wytwórnię Pixar i Disney jest niezwykle popularny wśród młodszych i starszych widzów. Nietuzinkowa opowieść o monstrach, które wytwarzają energię z krzyków dzieci, zgromadziła rzeszę fanów, celebrujących wspólnie 20. urodziny tego filmu. Funko nie pozostało bierne i zaprezentowało zapowiedź kilku uroczych figurek POP! Vinyl w ramach małego prezentu dla wielbicieli "Potworów i Spółki", a także w celu uczczenia okrągłej rocznicy. 

Przejdźmy do naszego przeglądu nowości! Rozpoczniemy od Yeti, który wcale nie wygląda na groźnego potwora, łaknącego śmierci niewinnych, a raczej na przyjaznego koleżkę, który z chęcią poczęstuje każdego lodami. Na pewno fani "Potworów i Spółki" pamiętają, że Yeti został wygnany do Himalajów i właśnie tam zaczął robić lody. Uroczy potwór śnieżny chętnie dołączy do Waszych kolekcji.

Następna w kolejce jest Celina. Ta romantyczka jest sekretarką w fabryce "wydobywającej" dziecięcy krzyk. Kobieta jest różowym potworem z jednym okiem. Węże są stałym elementem jej fryzury. Pomocna Celina w kluczowym momencie wyciągnęła Mike'a i Sulley z tarapatów.

Nie mogło również zabraknąć przesłodkiej dziewczynki, która nie czuje strachu przed większością dziwolągów. Mowa oczywiście o Boo. Dziecko zostało przebrane za młodego potwora, by bezpiecznie wrócić do swojej rzeczywistości, skrytej za drzwiami. Boo postawiła całe miasteczko monstrów na nogi, nie mając pojęcia, że znalazła się w niebezpiecznym położeniu. Musicie zdobyć tę figurkę!

Na sam koniec zostawiliśmy Mike'a i Sulley'ego. Najbardziej rozpoznawalne stworzenia i najlepsi kumple tak bardzo obawiają się ludzkiego dziecka, że aż musieli ubrać się w stroje ochronne i próbowali trzymać się na dystans. Koniec końców, Boo podbiła ich serca. 

Co sądzicie o tych figurkach? Odgrzewanie kotletów czy ciekawa koncepcja dla miłośników filmu? Koniecznie dajcie nam znać w sekcji komentarzy, czego najbardziej się boicie. Tymczasem zamawiamy i czekamy! Pamiętajcie, by zgłosić zainteresowanie na stronie, a otrzymacie jedno, niezobowiązujące powiadomienie na e-mail o dostępności tych uroczych potworków w naszym sklepie.