Dzieciństwo to czas błogiej sielanki pełnej przygód i zabaw. Jako dzieci nie mogliśmy doczekać się możliwości, by wyjść na zewnątrz, spotkać się z przyjaciółmi, kolegami i znajomymi, by wspólnie miło spędzić czas. Zabawom nie było końca! Jedynie noc była w stanie przezwać dziecięcy zapał. Taki scenariusz lat młodości nie dotyczył jednak każdego. Niektórzy nie mieli możliwości poznania nowych ludzi i nawiązania jakiejkolwiek więzi. Wiele osób było osamotnionych i musieli spędzać czas sami ze sobą. W takiej smutnej chwili na pomoc przybywała nasza wyobraźnia! Mówi się, że dzieci mają bujną wyobraźnię i tworzą w swoim umyśle światy, o których dorośli nigdy by nie pomyśleli. W dużej mierze to prawda. Wyobraźnia daje nam możliwość wykreowania własnej rzeczywistości, w której możemy spotkać niesamowite osobistości. Na pewno wielu z nas miało w dzieciństwie przyjaciela, którego nikt inny nie mógł zobaczyć. Wymyśleni bracia dusz towarzyszyli nam przy zabawach, wcielając się w naszych towarzyszy broni lub antagonistów. Chodzili z nami do szkoły i wspierali w trudnych chwilach. Zasypiali u naszego boku, by odstraszać potwory spod łóżka. Znajomość z zmyślonym bytem była dla nas przyjemnością i zdawała się być tak silna, że jej zerwanie było czymś niemożliwym. Jednak każdy z czasem dorasta. W skutek przeciążenia obowiązkami codzienności i utrzymywaniu kontaktu z realnymi osobami, zapomnieliśmy o naszych dawnych towarzyszach. Zastanawialiście się kiedyś, co się z nimi stało? Jesteśmy niemal na sto procent pewni, że trafili do "Domu dla zmyślonych przyjaciół pani Foster". Jak sama nazwa wskazuje jest to miejsce, które zapewnia schronienie i opiekę dla wszystkich wytworów dziecięcej wyobraźni. To taki sierociniec, dla tych, którzy zostali porzuceni przez własnych przyjaciół. Brzmi bardzo smutno, ale mniej więcej na tym skupia się serial animowany stworzony przez Craiga McCrackena. Swoją drogą, zaczęliśmy się zastanawiać, czy Clifford - wielki czerwony pies również trafił do domu pani Foster! W sumie jest to bardzo możliwe, bo przecież jak inaczej można wytłumaczyć niezwykły wygląd psa niż stwierdzić, że jest wyimaginowanym przyjacielem Emily Elizabeth Howard? Funko zapowiedziało, że wyprodukuje kilka fantastycznych figurek z obu wyżej wymienionych serii.
Pop! Vinyl: Telewizja
Pop! Vinyl: Animacje
Pop! Vinyl: Animacje
Pop! Vinyl: Animacje
Rozpocznijmy nasz przegląd nowości! Na starcie opowiemy o olbrzymim, czerwonym psie! Clifford jest na tyle wielki, że jego właścicielka może na nim jeździć niczym na koniu. Pies jest niezwykle sympatyczny, pomocny i rozrywkowy. Clifford to nietuzinkowy towarzysz, który wspiera wszystkich wokół, rozpraszając swoją pozytywną aurę. Jeśli wiecie, jak wygląda seria POP & Buddy, to na pewno docenicie pomysłowość Funko, przy tworzeniu czerwonego psa standardowej wielkości i jego miniaturowej właścicielki, Emily. Ciekawy zabieg. Myśleliśmy, że Clifford będzie figurką 6-calową, a tu taka niespodzianka.
Jeśli zaś chodzi o figurki z serii "Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster", to do zdobycia będą aż trzy wyjątkowe figurki. Zaczniemy od Maksa, czyli chłopca nie będącego w stanie porzucić swojego wymyślonego przyjaciela. Chłopiec codziennie odwiedza go w domu pani Foster i razem przeżywają masę przygód oraz miło spędzają czas. Bloo jest wytworem Maksa. Ten niebieski "glutek" ma bardzo trudny charakter. Uwielbia pakować się w kłopoty i cały czas uczy się moralności. W sierocińcu mieszka wiele innych zmyślonych przyjaciół, z którymi zaprzyjaźnił się Maks. Jednym z nich jest fioletowy potwór o ciepłym sercu. Eduardo wygląda groźnie, ale jest niezwykle przyjacielski, nieco strachliwy, a czasami mocno dziecinny i nadopiekuńczy. Do zdobycia będzie również jego limitowana wersja Flocked.
Kurczę, jesteśmy trochę zawiedzeni, że Funko nie stworzyło więcej figurek przedstawiających znajomych Maksa. Głośno pytamy: gdzie jest Coco oraz Chudy?! Nie wspominamy o samej pani Foster i jej zajęczym pomocniku. No nic, może w przyszłości nasza ulubiona firma coś jeszcze podziała z tą serią. Oby! Zamawiamy i czekamy. Pamiętajcie, by zgłosić zainteresowanie na stronie, a otrzymacie jedno, niezobowiązujące powiadomienie na e-mail o dostępności zmyślonych, ale żywych przyjaciół w naszym sklepie!
one są po prostu wspaniałe
4 lata temu
Jak ta figurka Eduardo to majstersztyk jest
4 lata temu
❤️❤️❤️
4 lata temu
Clifford! ❤️
4 lata temu
Clifford też jest super :)
4 lata temu
Boże same cudowności 😍😍 nie wiem na co bardziej czekam
4 lata temu
Są świetne!
4 lata temu
Ahhh ile wspomnień 😻
4 lata temu
♥_♥
4 lata temu
Az się łezka w oku kreci : )
4 lata temu
Odrobina nostalgii z dzieciństwa, może na któryś się skuszę 😍
4 lata temu
Postaci nie znam niestety 😅
4 lata temu
Piękne są :)
4 lata temu
Myślę że Clifford wpadnie do kolekcji 🥰
4 lata temu
Genialne są
4 lata temu
Clifford to moja bajka dzieciństwa! 🥰
4 lata temu
Cooo :o
4 lata temu
Blooooooooooo !!!
4 lata temu
Ewidentnie brakuje Coco!
4 lata temu
Clifford musi być mój 😍😍
4 lata temu
Uwielbiałam Clifforda :)
4 lata temu
Wszystkie fosterowe bedą moje
4 lata temu
Cudowne
4 lata temu
Bloo był spoko 😁
4 lata temu
Ależ to była bajka :D
4 lata temu
Clifford i Eduardo muszą być moje!💜
4 lata temu
Clifford wygląda całkiem uroczo :)
4 lata temu
Jak byłem mały bałem się kliforda, nadal mnie prześladuje ...
4 lata temu
nostalgic ;O
4 lata temu
Clifford i Bloo bym chętnie przygarnął :)
4 lata temu
oglądało się :-D
4 lata temu
Boze są cudowne. Największe marzenie z dzieciństwa to zdobyć Clifforda
4 lata temu
Nie oglądałem, seria nie dla mnie, ale figurki wyglądają nieźle.
4 lata temu
wszystkie są kox szykuje portfel
4 lata temu
Clifford, bajka dzieciństwa <3
4 lata temu
Bloo obowiązkowo
4 lata temu
Eduardo <3
4 lata temu
Nie kojarzę z czego to popy są muszę nadrobić :)
4 lata temu
o matko! dzieciństwo 😄
4 lata temu
Oglądało się :D ale gdzie reszta ekipy?!
4 lata temu
Jesteśmy najszybciej rozwijającym się sklepem specjalizującym się w figurkach firmy Funko w Polsce. Zaufało nam tysiące klientów.
Oferta sklepu jest sukcesywnie powiększana.
Wysyłamy maksymalnie 2 wiadomości w miesiącu.