Figurki Funko POP! mają swój niepowtarzalny urok. Wielkie główki, czarne, głębokie oczy… Niby są podobne do siebie pod względem konstrukcji, a jednak można znaleźć i wymienić pewne wyjątki, odstępstwa od standardowej formy. Jedną z ciekawszych różnic możemy dostrzec, wprowadzając do naszych kolekcji figurki z serii Marvel lub modele z gigantycznej serii Star Wars.
W opakowaniu wszystko wyglada identycznie, nic nie rzuca się w oczy. Jednak po wyjęciu tego małego cudu z pudełka zobaczymy, że głowa figurki jest przymocowana do ciała przy pomocy sprężynki. Bobblehead to nic innego, jak taktyczne decyzje Funko, w starciu o zdobycie właściwej licencji, która zapewni możliwość nieograniczonej produkcji pewnych figurek kolekcjonerskich. POP!y z serii Star Wars dodatkowo posiadają specjalną podstawkę. Warto tutaj nadmienić, że początkowo można było odczepić figurkę od czarnej platformy, lecz z czasem Funko podjęło decyzje o dokładnym, solidnym i stałym mocowaniu figurki do tematycznego podłoża.
Wracając do naszych głów na sprężynce. Po dotknięciu figurki, łepek postaci będzie się przez chwilę poruszał, niczym główki piesków mocowanych na desce rozdzielczej aucie, które towarzyszą nam podczas podróży. Trzeba przyznać, całkiem ciekawe rozwiązanie. Warto tutaj rozważyć wymianę standardowego zwierzaka w samochodzie, na np. ulubionego superbohatera pod postacią uroczej, winylowej figurki.
Jak odmienność figurek Bobblehead wpłynęła na odbiór serii? Tam gdzie fani, tam i popyt na gadżety z ich ulubionych fandomów, więc sprężynka nie przeszkadza kolekcjonerom figurek Marvela lub Star Wars, bo dla nich jest to wciąż mała rzecz, która pokazuje ich zainteresowania i skłania do wspominek o przeżyciach doświadczonych podczas np. oglądania ulubionego filmu.
Pop! Vinyl: Marvel
Pop! Vinyl: Marvel
Pop! Vinyl: Marvel
Pop! Vinyl: Gwiezdne Wojny
Pop! Vinyl: Gwiezdne Wojny
Pop! Vinyl: Gwiezdne Wojny
Pop! Vinyl: Gry
Jednak, jak to bywa w świecie, ktoś jest "za", a ktoś "przeciw". Mamy zwolenników, jak i przeciwników sprężynkowego fenomenu. Jakie argumenty zdaje się słyszeć najczęściej?
Wiele osób obawia się o wytrzymałość figurek Bobblehead. Im cięższą głowę ma dany POP!, tym trudniejsze zadanie ma mała sprężyna, utrzymująca konstrukcję figurki w całości. Większe obciążenie może powodować niepożądane odchylenie głowy POP!a, a sama figurka wydaje się mało stabilna i bardzo delikatna - mówią przeciwnicy tych serii. Dodatkowo wiele osób skarży się na trudności w wykonaniu idealnego zdjęcia winylowej postaci, właśnie ze względu na bujanie główką lub niepotrzebną widoczność sprężynki.
Ci, którzy bardzo lubią i zbierają postacie z serii Bobblehead doceniają "plastyczność" figurek. Dodatkowo aprobują możliwość "pokiwania sobie" od czasu do czasu swoim skarbem. Inni zaznaczają, że dzięki takiej odmienności ich figurki są wyjątkowe i dlatego warte uwagi.
Podsumowując, produkty Bobblehead są i zawsze będą dobrze odbierane przez kolekcjonerów serii Marvel czy Star Wars. Stabilność i wytrzymałość figurek często leży po stronie posiadacza. To, jak ktoś zbiera, przechowuje i jak traktuje swoje zdobycze, niesie ze sobą pewne konsekwencje. W przekładzie na całokształt okazuje się, że mała sprężynka nie umniejsza w żaden sposób tym zacnym wiylowym postaciom. Wręcz przeciwnie - nadaje im pewnego innego, ciekawego charakteru - więc jeśli się zastanawiasz nad kupnem POP!a z serii Bobblehead, to nie myśl o tym zbyt długo, bo koniec końców każda figurka Funko POP! jest naprawdę piękna, urokliwa i niezwykła, na swój własny sposób.
Super!
3 lata temu
Bobblehady najlepsze :D
4 lata temu
👌🏻
4 lata temu
Spoko są
4 lata temu
Uwielbiam SW
4 lata temu
Jedyne w swoim rodzaju :D
4 lata temu
Wszystkie świetnie wyglądają, będę musiał chyba przytulić i te do swojej kolekcji.
5 lat temu
Mi sprężyny nie przeszkadzają. Od czasu do czasu sobie je pykne żeby kiwaly glowami-ot forma komunikacji z popami 😁 Z serii Star Wars podstawki mi też nie przeszkadzają bo ich nie zbieram 😁
5 lat temu
Star Warsowe podstawki wyglądają naprawdę dobrze. Ale niekoniecznie jestem fanką bobbleheadów. Faktycznie ciężej zrobić im fajne zdjęcie 😅
Grunt to odpowiedni kąt i wcale ich nie widać.
5 lat temu
Mi w serii MARVEL nie przeszkadzają te sprężyny.
5 lat temu
Jakoś nie przepadam za nimi. Uwielbiam Star Wars, a te sprężynki i podstawki odrzucają mnie akurat od tych modeli.
5 lat temu
Z jednej strony uwielbiam tykać w głowę co jakiś czas figurkę, żeby fajnie się kiwała, a z drugiej jak przy sprzątaniu półki po raz szósty mój deadpool syrenka się przewraca i muszę go poprawiać, to zaczynam mieć dość bobbleheadów :v
5 lat temu
A ja jestem przeciwnikiem i trzęsących się główek, i podstawek Star Wars. Oba "dodatki" przeszkadzają w wykonaniu zdjęć i według mnie (na niekorzyść) wyróżniają takie figurki spośród zwykłych POPów, zwłaszcza mówię tutaj o podstawkach. Po prostu takie POPy Star Wars brzydko się odznaczają.
Ale rozumiem, że komuś może się to podobać. Tak naprawdę, gdyby nie to, że robię zdjęcia moim POPom, też by mi to nie przeszkadzało.
5 lat temu
Przy robieniu Funko360 sprężyny sprawiają, że przy obrocie głowa skacze i czasem nagranie wygląda jak by "lagowało" ale wypchanie okolic sprężyny watą załatwia sprawę. Nie mniej cały pomysł na sprężynowe głowy uważam za ciekawy dodatek tak samo podkładki pod serię Star Wars. ✌️
5 lat temu
Jesteśmy najszybciej rozwijającym się sklepem specjalizującym się w figurkach firmy Funko w Polsce. Zaufało nam tysiące klientów.
Oferta sklepu jest sukcesywnie powiększana.
Wysyłamy maksymalnie 2 wiadomości w miesiącu.